Sebum – wróg czy przyjaciel?

Sebum to potoczna nazwa łoju skórnego, czyli wydzieliny gruczołów łojowych. Najbardziej zauważają go posiadaczki skóry tłustej i trądzikowej oraz mieszanej. O łoju skórnym mówi się często w negatywny sposób, a jego obecność opisuje się jako bardzo uciążliwą. Osoby ze skórą z dużą ilością produkowanego sebum uporczywie z nim walczą, ponieważ powoduje ono wyświecanie się skóry oraz rozszerzenie ujść gruczołów łojowych, czyli widocznych „porów”. Traktujemy wtedy naszą skórę silnymi detergentami, kosmetykami matującymi, często z dużą ilością alkoholu w składzie oraz mocno kryjącymi podkładami matującymi. Czy jest to dobre dla naszej skóry? Czy rzeczywiście sebum jest naszym wrogiem?

Łój, jak każda wydzielina naszego organizmu, pełni bardzo ważną funkcję. Sebum razem z potem tworzy bardzo potrzebną warstwę hydrolipidową, która chroni naszą skórę przed czynnikami zewnętrznymi, takimi jak słońce, mróz, wiatr oraz wszelkie zanieczyszczenia i mikroorganizmy. Bardzo ważną funkcją jest również utrzymywanie optymalnego nawilżenia skóry ponieważ warstwa hydrolipidowa chroni przed transepidermalną utratą wody z naskórka.

Skóry suche, czyli takie, które produkują za mało sebum mają duże problemy z łuszczącym się naskórkiem, wrażliwością oraz swędzeniem skóry. Skóra jest sucha, szorstka i mało elastyczna. Dodatkowo, na takich skórach o wiele szybciej widać oznaki starzenia się skóry spowodowane zbyt niskim poziomem nawilżenia.

Natomiast skóry tłuste bardzo często borykają się z trądzikiem, zaskórnikami oraz wyświecaniem się skóry. Jest to spowodowane kumulowaniem się sebum, które produkowane w nadmiernych ilościach ma często gorszy skład, naskórka oraz bakterii Propionibacterium acnes w mieszkach włosowych.

Podsumowując, łój skórny jest bardzo potrzebną wydzieliną, bez której nasza skóra nie potrafi prawidłowo funkcjonować. Natomiast produkowany w nadmiarze również może zaszkodzić. Zawsze powinno dążyć się do wyrównania poziomu produkowanego sebum, co może być zaburzone przez nasze hormony, złą dietę czy nieodpowiednią pielęgnację. Należy pamiętać, że silne detergenty oraz kosmetyki z alkoholem które chwilowo maskują problem nadmiaru sebum, źle wpływają na kondycję naszej skóry, jeszcze bardziej napędzając produkcję nieprawidłowego sebum.

Powiązane artykuły

Odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *